LB_SITE_WZORY_TITLE_MAIN

Kochana imię dziecka,
Od jakiegoś czasu bacznie Ci się przyglądam. Nadal nie mogę wyjść z podziwu – jesteś już dorosłą kobietą. Mało tego, jesteś Nauczycielką! Jak to się stało? Zachodzę w głowę, jak radzisz sobie z taką gromadą dzieci. Ja ledwo panuję nad elfami, a dzieci – te małe i nieco większe - odwiedzam nocą, czyli wtedy, kiedy są najgrzeczniejsze;) Praca z dziećmi na pewno daje dużo radość, ale nerwy trzeba mieć ze stali. Jak donoszą moje elfy – Ty jesteś doskonałą nauczycielką. Dzieciaki słuchają, co do nich mówisz i wprost za Tobą przepadają. A to przecież nie takie częste… Podobno cenią Cię za wyrozumiałość, poczucie humoru i cierpliwość (tej Ci zazdroszczę!). Co więcej, muszę przyznać, że do twarzy Ci z dziennikiem lekcyjnym;)
Wyrosłaś nie wiadomo kiedy, ale nie myśl, że Mikołaj nie dba o duże dziewczynki. Prezent dla Ciebie już jest przygotowany. Dostaniesz go na pewno w świąteczny wieczór, ale mam jeden warunek (i ostrzegam, że będę sprawdzał jego wypełnienie!). Jaki? Chyba się domyślasz… Tak – wstawię się trochę za Twoimi uczniami i poproszę, byś w grudniu nieco im odpuściła i pod żadnym pozorem nie zadawała prac domowych, zwłaszcza na święta. Im też należy się chwila laby. Przecież nie zawsze dokazują;) To co? Rozumiem, że jesteśmy umówieni;)
Tobie, kochana imię dziecka życzę mnóstwa radości z pracy, która czasem potrafi dać w kość. Życzę Ci, by nie opuszczał Cię dobry humor, a pomysły sypały się jak z rękawa. Jesteś świetna w tym, co robisz – oby tak dalej! A na Święta – chowaj dzienniki, rozkłady i prace do sprawdzenie. Odpocznij i ciesz się najbliższymi.
Wszystkiego, co najlepsze!

Zamów osobisty list od Mikołaja